WSZYSTKO O JAPONII ^o^

a ja MOB'a nie mam. I jakoś się nie palę, żeby mieć... Bo jednak za dużo ludzi nienawidzi DEG'a za tę płytę, a ja nie chcę się do nich zaliczać... >______<'
I wolę nie mieć zdania o tej płycie jak narazie. Jak się otrząsne po szoku wywołanym Meevie w S.K.I.Nie to może coś zdziałam.

mnie osobiście znudziło przekonywanie kogokolwiek do MOAB. i cała sensacja wokół tego albumu też. słuchanie DeG prawie 5 lat pozwoliło mi wykształcić sobie zdanie i nie pozwoliło znienawidzić ich tylko dlatego, że zagrali coś, co wreszcie stało się bardziej przystępne dla przeciętnego fana, a nie dla fana jrocka w całej postaci.

artykuł w Otaku czytałam. to nic w porównaniu z angielskim magazynem, który przy artykule o DeG umieszcza fotę A9

dokładnie zgadzam sie z tobą ochiyo

chłopcy z Diru? na żywo śliczniejsi. bardziej nieśmiali. Lider uroczo spuszcza głowę. Toshiya ma zabójczy uśmiech i długie palce i ciepłe dłonie. Die jest przesłodki, jak się upije. a Shinya wyglądał, jakby go ktoś zerżnął.
wiecie, że Tot pachnie obłędnie?^_^

bo to ja shinye w myslach rznełam... Very Happy

wiesz tak telepatycznie.. Very Happy

a to wiele wyjaśnia^_^ aczkolwiek ten jego kaczkowaty chód jest powalający

hmmm a ja chciałabym wiedzieć jakie dłonie ma Kyo *.* miii cicho tam że jest czyjś tam >_< jest niczyj , każdy może go mieć a zarazem nie , chciałabym być na miejscu jego sympatii bo w końcu ową będzie mieć V.V , ale dobra odbiegam od tematu , widziałyście jak słodko tulił do policzka mikrofon? dobra fangirlką nie jestem >_< prawda?? T^T ......ja po prostu jestem ciekawa jakimi są ludźmi . zwłaszcza jaki jest Kyo ^o^*

Nie wiem, ale pewnie to normani ludzie...^_^ ale też bym chciała wiedzieć, bo ja wysnuwam tylko domysły...

jacy są? totalnie normalni. i za to im wielki ukłon, że są prawdziwi.

nie widziałam, jak tulił mikrofon T_T ale widziałam, jak uderzał się nim w czoło. nie lubię tego>.< aczkolwiek Kyo jest zapewne fascynującą personą, szkoda tylko, że uciekł do autobusu od razu

Pewnie był zmęczony...XD
Jaaa, za to, że są normalni należy im się big pokłon i szacun. nie każdy po zrobieniu kariery (niełądnie to brzmi...nie wiem nie podoba mi się, ale cóż whatever) zostaje sobą...xD

na pewno był zmęczony, nie dziwie się, przecież wracali wprost z Mera Luna w Niemczech.choć po ich występie był koncert Tool'a, a Kyo nie przepada za wokalistą tej formacji, więc wolał się zmyć do autobusu.

ja ich za tą właśnie prawdziwość podziwiam najbardziej.

Zgadzam sie z wami Smile

Bo ja to niezależnie od wszystkiego i tak ich kocham ^^

No racja Ochi...Mógł zostać i udawać, że lubi TOOL'a, ale jest uczciwy i prawdziwy i nie został...Tylko mu się chwali...Ja nawet na najbardziej znienawidzonym zespole bym została bo mi szkoda jak widze, że ludzie wychodzą z czyjegoś koncertu...Szkoda mi tych co grają...Hehe...Głupia jestem... Razz

No ale, chodzi mi o to, że chwali się im takie zachowanie...^_^

o hide. a ja bezczelnie wylazłam na Tool'u. bo ich nie lubię i nie chciałam się męczyć. i właściwie nie mam czego żałować, bo ponoć nie pokazali na co ich stać

Nom, też czytałam, że nie najlepiej zagrali...Wogóle się nie postarali i takie tam