Forum WSZYSTKO O JAPONII ^o^ Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
WSZYSTKO O JAPONII ^o^
J-Music, Filmy, M&A, Yuri i Yaoi. Zadowalające? Sam sprawdź ^^
 Ohayo! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Sob 2:45, 21 Lip 2007 Powrót do góry

no nudna faktycznie nie jest, zwłaszcza, gdy się porusza sto wątków naraz. i czas szybko mi upływa, więc musi być ciekawie.

jedyny wybryk jaki jem to chleb plus ser żółty plus dżem. w innych wypadkach nie ryzykuję. z nutellą jem krakersy, kiełbasy nie jem w ogole, bom wegetarianka.

tak, możesz mu na głowę napluć^_^ a ciekawe dokąd mi sięga? bo Kaoru i Shin mnie przerastają zaledwie o kilka cm, więc dużej różnicy nie ma, a Die'owi i Toshiyi sięgam do brody, w porywach do nosa

a tam, od zrytej psychiki też się nie umiera


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 3:06, 21 Lip 2007 Powrót do góry

taaa... a ja ju nie kontktuje bo tak chce mi sie spac...jutro o 10 na zakupy, ale tak sie fajnie brednie pisze, ze bazgram dalej...

jestesmy mistrzynami w rozmowie wielo watkowej....

a chleb z serem i dzemem tez jem, ewentualnie z miodem...nie wiem czemu sie tak wszyscy dziwia jak im mowie, ze cos takiego jem...ale kilka osob przekonalam do tego ^^

nie,no pluc nie chce...
hmmm mysle, ze tak moze do nosa? wiem ze jestem wyzsza od shina, ale nie wiem jak z reszta...

ale sie jest potypanym przez reszte zycia....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Sob 13:55, 21 Lip 2007 Powrót do góry

siedziałam jeszcze do 5 rano czekając na prąd, ale niestety nie przyszedł i się zdenerwowałam. a wiesz, też byłam dziś na zakupach i upatrzyłam sobie świetną koszulę. i sweter. i upragnione spodnie w kratkę i jestem zadowolona. mama oczywiście narzekała,że znów wyglądam, jak morderca, bo byłam mhrochna i zua.

wielowątkowość jest ekstra, przynajmniej nie rozmawiamy o pogodzie, choć też by można. btw ostatnio w Japonii huragan szalał. mam nadzieje,że żaden jrockowiec domu nie stracił. bo kiedyś Kaoru się dom rozwalił przez trzęsienie ziemi. a raz go wyrzucili^_^

a z miodem jeszcze nie próbowałam. dziwią się, bo z reguły tak się nie jada. może kiedyś spróbuje, choć kiełbasa z nutellą odpada, z racji mojego wegetarianizmu, ale maliny i ser pleśniowy brzmi zachęcająco.

też myślę,że do nosa. w końcu Kyo jest ode mnie tylko 7 cm niższy. Shin i Kaoru mają po 170 cm, a Die i Toshiya po 180

bycie wariatem jest całkiem przyjemne. z własnego doświadczenia wiem^_^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:34, 21 Lip 2007 Powrót do góry

ja jeszcze chwilke czekalam na Ciebie, ale byłam już tak zmęczona, że w końcu spać poszłam...
ja byłam na zakupach spożywczych na mój jutrzejszy wyjazd...

slyszalam o tym huraganie...sadze, ze raczej zadnemu nic sie nie stalo Wink
biednu Kaoru, pewnie rodzinka miala go dosc Wink

przynajmnie odkrywamy nowe kanony w jedzeniu Wink
ale tego co zrobil chlopak mojej druzynowej w zyciu bym nie zjadla...do zypy chinskiej wrzycil ser zolty i wszystkie mozliwe przyprawy jakie mielismy ze soba...nie wygladalo to zachecajaco Wink

mnie do nosa siega Ruki z gazette Wink och kocham wprost nizszych od siebie facetow, tak fajnie to wyglada staja obo mnie, albo co lepsze musza podnosic glowe by do mnie mowic Wink nizszy ode mnie jest kumpel mojego brata, a starszy o piec lat Wink brata tez wprawiam w kompleksy, kiedy staje obok niego i mowie "brat, niski jestes" on jest tylko z jakies 2-4 cm wyzszy ode mnie...
to przy Die i Toshiyi bym sie czula noramlnie...

ja tez wiem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Sob 23:04, 21 Lip 2007 Powrót do góry

a to Ty już jutro wyjeżdżasz? no faktycznie, przecież niedziela. a o której? zakupy spożywcze na wyjazd? u mnie zazwyczaj oznacza to full słodyczy, których potem nie mogę zjeść, bo okazuje się,że jest ich zbyt dużo.

gdy o tym huraganie mówili w tv akurat byłam nad morzem i gdy pokazywali w wiadomościach, kumpel się ze mnie śmiał, że aż zbladłam, gdy o tym mówili^_^
a niby Lider taki poważny,a z domu go wyrzucili^^ ciekawe za co?

możemy stworzyć kolejną książkę, tym razem kulinarną. ja mogę wymyślać potrawy i nowe łączenia w kuchni wegetariańskiej, a Ty będziesz miała reszte.
ja kiedyś gotowałam krupnik, a ogólnie uwielbiam wszelkie przyprawy i czasem nie mam umiaru, więc wtedy nikt zupy nie jadł. nie smakowała im z imbirem^^

w moim przypadku trudno, aby facet był ode mnie niższy, zazwyczaj są więksi i to sporo, i to zadzieranie głowy bywa męczące. zazwyczaj śmiać mi się chcę, gdy stoję między kumplami, którzy mają ponad 180 cm wzrostu. mam wrażenie,że wszyscy patrzą na mnie z góry.
normalnie mogłabym się czuć przy Kaoru i Shinie, choć też są wyżsi, reszta jrockowego świata mnie przerasta, poza kilkoma wyjątkami


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:14, 21 Lip 2007 Powrót do góry

tak, jutro stety, niestety....bede tesknic za naszymi durnymi pogadankami Wink
ale wracam za 18 dni Wink

ja malo jakos na podroz jedzonka mam, bo jedziemy na noc, wiadomo w nocy sie nie je za bardzo, wazne zeby miec cos na sniadanko...

o tym huraganie to mnie tata powiedzial, jako ze ja TV w ogole nie ogladam...potem cos w necie poszukalam o tym...
hmmm...wlasnie, ciekawe...moze mieli dosyc jego powagi? Smile

matko, krupnik z imbirem...
okey, no ta mamy nowe zadanie...
i nasza slawa jeszcze bardziej sie spotenguje Wink
i jrockowcy beda jedli nasze przysmaki Wink

no to tak jak mowie, ja sie czuje fajnie, gdy jestem przy nizszym facecie ^^
moze i najwyzsza nie jestem, ale jest kilku takich ktorych przewyzszam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Sob 23:38, 21 Lip 2007 Powrót do góry

o mnie też będzie brakowało nocnych rozmów o niczym i wszystkim. ale jak wrócisz będziesz przynajmniej opowiadała. tak, co to jest 18 dni? mam nadzieje,że jak przyjedziesz, to Ci z radością oznajmię, że jadę do Katowic.

w nocy się nie je? matko, więc jestem dziwna, bo największy apetyt mam właśnie nocą. ale może to dlatego, iż jestem aktywniejsza nocą, więc organizm się przystosował i domaga się wtedy energii. a na śniadanko to się pije kawę i je płatki owsiane z zimnym mlekiem, miodem i bakaliami, ewentualnie suszonymi owocami.

też bym pewnie nie oglądała tv, ale musieliśmy oglądać,żeby pogodę zobaczyć. a,że mieliśmy telewizorek ze sobą, to jakoś zmusiałam się do oglądania^_^

krupnik z imbirem, bo Ochiyo ma hopla na punkcie imbiru i dodaje go niemal do wszystkiego.
och, już się nie mogę doczekać, aż będziemy sławne. mam nadzieje,że się tylko nie potrują od tych przysmaków^__^

ja się czuję mała i dobrze mi z tym, choć kiedyś bardzo chciałam urosnąć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:44, 22 Lip 2007 Powrót do góry

18 dni potrafi byc duzo Wink ja tez mam taka nadzieje....tak sie zastanawiam nad jednym, jesli pojedziesz do Katowic to bedziesz miec jakis pociag powrotny po koncercie? Albo czy idziesz gdzis sie schronic przed noca i niebezpieczenstwami sie w niej kryjacymi? Wink

nie no, ja tez jestem glodna w nocy bo nie jadam kolacji...
chodzi mi bardziej o to, ze w nocy sie spi...przynajmniej niektorzy tak robia Wink

jakie wygody, nawet telewizorek ze soba zabrali pod namioty Wink

ja tez mam nadzieje, mamy jakiegos krolika doswiadczalnego do naszych potraw?

mnie tez starczy tyle ile mam...nie chcialabym byc juz wyzsza...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Nie 0:55, 22 Lip 2007 Powrót do góry

no, mam nadzieję,że 18 dni okaże się wystarczającą ilością, aby zdobyć pieniądzę. pociąg powrotny do Wrocławia owszem, ale z Wrocławia do siebie będę musiała czekać dość długo, bo do rana^_^ a schronić się nigdzie nie idę, bo właściwie nie myślałam o tym, bardziej interesował mnie dojazd do Katowic niż powrót stamtąd.

kolacji z reguły też nie jadam. a po nocach opijam się herbatą, chyba,że już naprawdę jestem bardzo głodna. no, tak, tak się śpi. przynajmniej normalne osoby tak robią^_^

ja tego telewizorka nie brałam^_^ ale miałam gitarę. ale wiesz, skoro ma się auto i miejsce w bagażniku, to można poszaleć.

zgłaszam moją siostrę. jak się otruje, to i tak wielkiej straty nie będzie.

no, wiesz, mam tylko marne 167 cm


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:35, 22 Lip 2007 Powrót do góry

nie boisz sie sama po nocy czekac?
ja mysle ze my autobusy bedziemy miec, najwazniejsze by sie dostac z Katowic do Bedzina, a stamtad jakbysmy nie mieli autobusu to zawsze mozna isc na nogach, godzina, poltora gora i jestesmy w domu...

ja mam tak, ze jak zjem kolacje to nie chce mi sie jesc sniadnaia, a jak nie zjem kolacji to spokojnie zjem sniadanie...wole jednak zjesc to sniadanie...

no tak...trzeba bylo kogos do tego bagaznika zabrac Wink
ja pamietam jak bylam mala to ja, moj brat i kuzynka jechalismy dla jaj w bagazniku...tata zrobil rundke nad jeziorko i spowrotem, jak fajnie bylo! pozniej w bagazniku jechal moj kuzyn, ale juz sam Smile

zla siostra Wink
ale trzeba by miec jeszcze kogos w zapasie Wink

lepsze 167 niz takie 157, ktore ma moja przyjaciolka...bardzo sie wnerwia gdy ktos jej powie, ze jest mala Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Nie 1:58, 22 Lip 2007 Powrót do góry

we Wrocku się nie boję, ale w Katowicach owszem^_^mimo wszystko mam nadzieję,że jeśli pojadę, to nie sama. i zależy o której to się skończy wszystko. ewentualnie będę znajomych ściągać samochodem. jakbym miała z Wrocka iść do domu na pieszo, to bym chyba tydzień szła.

ja nie jem śniadań. rano, jak wstaje jestem głodna, ale jak już wypiję kawę, to mi się odechciewa. właściwie to chyba tylko obiad jem normalnie.

nie, w bagażniku nigdy nie jechałam, sądzę,że byłoby mi niewygodnie^_^ choć musi to być dość zabawne przezycie

nikogo więcej zaoferować nie mogę, chyba,że mojego szwagra.

gdy ktoś mówi o mnie mała, to uznaje to za komplement. a dość często to słyszę, choć faktycznie 157 to malutko


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:07, 22 Lip 2007 Powrót do góry

z tego co gadalam z bratem, to cisza nocna jest o 22 wiec tak jakos sie to wszystko skonczyc powinno...
ja raz tak szlam sobie z Bedzina, ale doszlam tak do polowy drogi i mialam autobus...
moj brat tak ostatnio szedl, tak to jest jak ostatni autobus jest po 22...

w roku szkolnym musze zjesc sniadanie, inaczej bedzie mi burczec w brzuchu Wink
czasami nie chce mi sie robic wiec jest marne...
ale uwielbiam jak sniadanie robi mi tata, wtedy jem sporo Wink

ja obiady to jem roznie...czasami wcale bo mi sie nie chce...

ja ze swojej strony raczej tez nikogo takiego nie mam...trzeba by poszukac jakis chetnych Wink

mnie za to mowia, ze jestem wysoka...zaczyna mnie to powoli wkurzac, ale jest ton tez mile...do czasu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Nie 2:24, 22 Lip 2007 Powrót do góry

a, co przepraszam ma do tego wszystkiego cisza nocna? nie mów mi, proszę, że jesli chodzi o festiwale to tam takie coś obowiązuje? o hide.
ja mam ostatnio pociąg do Boguszowa o 20:00^_^, więc nie narzekaj, bo masz blisko i możesz iść na pieszo^^

oj, w roku szkolnym zawsze mi burczało w brzuchu, a najbardziej dobijało mnie, gdy siedziałam w szkole od 8 do 18, a miałam sklerozę i nie brałam kasy i cały dzień łaziłam głodna i na lekcjach cisza, a mi w brzuchu burczy.
sama sobie robie śniadania, bo taty już nie ma, gdy ja wstaję. zazwyczaj po 10 rano^^

a, jak ja mam napad niechcenia to mogę nie jeść nic kilka dni i wtedy mnie zmuszają.

myślisz, że będzie ktoś chętny? bo jakoś nie uśmiecha mi się otruć samą siebie.

wszystko czasem kiedyś zaczyna drażnić, choćby nie wiem, jak miłe było


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 2:40, 22 Lip 2007 Powrót do góry

to, ze po 22 nie wolno halasowac...a koncerty do cichych nie naleza Wink
tak mi powiedzial brat, wiec nie mam dokaldnej pewnosci, czy tak jest...
i niestety tez nie pamietam, o ktorej on wracal zazwyczaj z koncertow...tyle pamietam ze noca ^^

ja nienawidze jak mi w brzuchu burczy wiec wole sobie zjesc drugie sniadanie...
tata moj nie pracuje wiec moze wstac wczesniej i mi zrobic sniadanie Wink
ale jak pojedzie do anglo to bede sobie musiala sama zrobic Wink

mnie ciagle zmuszaja, bo mowia ze jem malo, chociaz to nie jest wcale prawda...
i ostatnio wszyscy bardzo uparcie twierdza ze schudlam...

zrobimy jakis podstep...oczywiscie nie powiemy wprost, ze nasze jedzenie moze sie okazac zleksza trujace ^^
my sie nie mozemy same potruc, bo jak sie potrujemy to kto bedzie dalej robil eksperymenty kulinarne?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ochiyo




Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^

PostWysłany: Nie 2:47, 22 Lip 2007 Powrót do góry

ja wracałam zazwyczaj rano, a wydaje mi się, że koncertów cisza nocna nie obowiązuje, bo inaczej nie jadę do Drezna, bo tam koncert zaczyna się o 21 dopiero.

a drugich śniadań to w ogóle nie jadam. ostatni raz jadłam w szkole śniadanie, jak byłam w gimnazjum. potem już jakoś wytrzymywałam bez jedzenia.
no, proszę, jaka Cheza wygodna, może jeszcze do łóżka przynieść? np. Shin mógłby Ci zrobić i przynieść śniadanie do łóżka. jakby mnie Die przyniósł śniadanie, to bym je zjadła, nawet, gdybym głodna nie była^^

u mnie cały czas uważają,że chudnę i,że mi spodnie z tyłka spadają, choć to akurat prawda. zresztą do chudości mi jeszcze brakuję, zwłaszcza,że noszę rozmiar 36-38

my się nie możemy potruć, bo jesteśmy uodpornione.
ooo, a wiesz, że z tym nieinformowaniem, to dobry pomysł jest. tylko, żeby nas potem nie oskarżyli o nic


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin