Autor |
Wiadomość |
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Śro 21:28, 12 Wrz 2007 |
|
chyba,że się Shinya zgodzi wtedy byc może Cię zabiorę
no, wiesz, ja kiedyś chciałam wyjść za mąż w wieku 22 lat, ale teraz mi się odwidziało do tego stopnia,że nie wychodzę wcale. zresztą trudno brać ślub, jak się nie jest katolikiem^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:40, 12 Wrz 2007 |
|
zgodzi się, zgodzi, poczuje coś wewnętrznie, coś mu podpowie, że musi mnie poznać, a zmieni się jego życie ^^
mogę iść jako Twoja sekretarka, albo coś w tym rodzaju ^^
a ja tam nigdy jeszcze nie myślałam o ślubie, jak będzie to będzie, jak nie to nie...
ale w innych wiarach też biorą śluby, czyba, że ty jesteś totalnie w nic nie wierząca, ale mówiłaś coś o byddyzmie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Śro 22:28, 12 Wrz 2007 |
|
o, to jest dobry plan. pójdziesz jako sekretarka, która musi sporządzić protokuł, jak coś, to wyjdę w trakcie do toalety, a Ty go uwiedziesz. niecny ma matka plan, ne?
wiem,że w innych wiarach biorą śluby, ale mnie chodziło o czysto katolicki ślub^_^
nom, buddytską początkującą jestem, a tam są śluby dość podobne do katolickich, ale nie są przymusowe - chcesz,to się hajtasz, nie chcesz, to nie. to raczej prywatna sprawa niż religijny obowiązek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:03, 12 Wrz 2007 |
|
fajna mama ^^
a jak go uwiodę to już z góry sprawa będzie wygrana, bo mnie nie odmówi ^^
no chyba, że tak...zawsze można mieć tylko ślub cywilny... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Czw 0:05, 13 Wrz 2007 |
|
a, co Ty myślisz,że ja się z dzieciarnią będę do końca życia męczyła? trza was w końcu wydać za mąż^^
nie chcę żadnych papierków. obawiam się, że z moją naturą trudno mi by było wierności małżeńskiej dochować^^ zwłaszcza przy Liderze |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:01, 13 Wrz 2007 |
|
no właśnie, kiedyś się trzeba uwolnić od rodziców ^^
skończyć męczyć rodziców a zacząć męża ^^
no to życie na kocią łapę pozostaje... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Pią 0:03, 14 Wrz 2007 |
|
w pełni się zgadzam, cieszę się,że połowę bachorków dostałam już odchowane, bo jakbym się miała z taką bandą niemowlaków użerać, to bym oszalała...
i mnie to satysfakcjonuje. zresztą buddyzm nic nie mówi o monogamii |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:49, 14 Wrz 2007 |
|
z pewnością, a tak, to inni zrobili za Ciebie fuszerkę ^^
ma to swoje plusy, zawsze możesz odeść od partnera, bez większych kłopotów... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Pon 1:02, 17 Wrz 2007 |
|
i tak was muszę wychowac, bo takie toto nieokrzesane^^
i nie trzeba się szarpać z rozwodami, papierami, ciągać po sądach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 20:44, 17 Wrz 2007 |
|
nie wiem czy dasz radę ^^ ale z drugiej strony, uczymy się od rodziców ^^
albo nie trzeba żyć w nieudanym związku, jeśli się nie ma siły na rozwód... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Wto 3:03, 18 Wrz 2007 |
|
matka jest bardzo kulturalna i w ogóle świeci przykładem. to ojciec was na złą drogę sprowadza.
dokładnie. dlatego nie wychodzenie za mąż jest czysto ekonomicznym rozwiązaniem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 12:34, 22 Wrz 2007 |
|
no widzisz, więc najpierw trzeba tatę wychwać ^^
wszystko ma swoje plusy i minusy...
zobaczymy w przyszłości czy wybiorę małżeństwo czy ekonomiczne życie na kocią łapę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Wto 12:49, 25 Wrz 2007 |
|
ostatnio dokonałam odkrycia, że wasz ojciec zachowuję się, jak typowy Japończyk - czyli matka z dziećmi, a ojciec na rodzinę zarabia. ale ja już mu ten stereotyp myśleniowy wybiję z jego jasnego łebka.
tak, najlepiej właśnie poczekać, aż się znajdzie tego jedynego - wtedy wszystko jest możliwe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cheza
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 989 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:20, 26 Wrz 2007 |
|
a no, niech sobie trochę urlopu wezmie, przymusowego nawet, albo wmuszonego ^^
gorzej jeśli się okażę, że jednak się człowiek mylił i ten jedyny okazał się jednak nie wypałem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ochiyo
Dołączył: 27 Kwi 2007
Posty: 1606 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osaka^^
|
Wysłany:
Śro 22:20, 26 Wrz 2007 |
|
już ja go do urlopu zmuszę. bo mi się zapracują na śmierć, a wtedy nie będzie ciekawie.
no, to wtedy tak nieciekawie będzie trochę. ale tylko trochę. ale przecież małżeństwo z Shinyą nie może być niewypałem^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|